Przyznam się bez żadnego bicia i szemrania, że te wszystkie internetowe sprawy po prostu mnie nie kręcą. Nudzi mnie zwyczajnie praktycznie każda internetowa strona, nie potrafię odwiedzać różnorakich forów, bo tam po prostu piszą głupoty! Podstawową praktyczną rzeczą, jaką używam już dość długo jest oglądanie filmów online z napisami polskimi- to bardzo wygodne, gdyż widzę film bądź serial krótko po premierze, nie muszę czekać, aż pojawi się w telewizji, zwykle ze słabym polskim lektorem bądź dubbingiem. Nie wiem dlaczego znacząca większość osób, współczesnych osób tak bardzo zachwyca się portalem typu facebook. Wszak nie ma tam nic specjalnego, ludzie siedzą w domach i klikają w klawiaturę zamiast spotkać się w de facto świecie, spojrzeć sobie w twarz i spokojnie porozmawiać. Wszyscy ludzie chowają się w indywidualnych domach jak jakieś dzikusy, lenie, które później zapewne załatwią sobie jakieś roboty do robienia wszystkiego za nich. Nie wiem po co komu jakiś facebook do szczęścia? Czy już wszyscy nie potrafią się spotykać w de fakto świecie, jedynie muszą do tego używać jakiś portali? Już nie raz spotkałam się z wyrażeniem: nie posiadasz grona? Nie istniejesz- czy jakieś inne niemniej jednak podobne debilizmy. Ci robią z siebie prawdziwych dziwaków, nie potrafię tego pojąć. Jesteśmy gatunkiem zwierząt, które dążą do samo destrukcji, myśląc, ze pomagają swojej wygodzie. Mi np do szczęścia żaden facebook nie jest niezbędny, ale mam kilku przyjaciół.
Źródło: PageSEO.